Witam!
Może na początku zacznę od tego, że od początku września jestem na kursach fotograficznych w Zielonej Góże. Polegają one na pogłębianiu swojej wiedzy o fotografii, na pierwszym roku uczyliśmy się wszystkiego od podstaw czyli kto kiedy i jak to wszystko wymyślił, jak powstała pierwsza fotografia i kto ją wykonał.Obecnie kończę już kurs II stopnia oczywiście bogatsza w wiedzę :D , tym razem były to również zajęcia praktyczne, ale też urządzenia takie jak skanery drukarki itp. Nim się obejrzałam minął już cały miesiąc, zostały dwa dni i aż szkoda że wrócę tu dopiero za rok i wtedy będę musiała się pożegnać z niektórymi wspaniałymi ludźmi na dłuuugi okres, ponieważ zjeżdżamy się tu z różnych zakątków Polski. Jednak najbardziej cieszy mnie moja współlokatorka (POZDRAWIAM CIĘ JUSTYNKO) która mieszka dosyć niedaleko ode mnie i już planujemy spotkanie! Większość z nas jest pewnie taką osobą, która szybko przywiązuje się do tej drugiej i niestety jestem w ich gronie.

































